Nowy członek ekipy- czyli volkswagen t4 zwany novembusem
Jak przystało na podróżnicze świry zawsze marzyliśmy o swoim małym domku na kółkach, który byłby samowystarczalny w każdej naszej wyprawie. Początkowo los obdarzył nas odziedziczonym w spadku starym Fiatem Uno, dlatego nasze wypady ograniczały się do polskich wojaży i…