Norwegia

Norwegia na dziko- Lofoty

Po trzech dniach podróży, wymięci, spoceni,  powykręcani w aucie wreszcie dotarliśmy do wymarzonego celu, którym były Lofoty, czyli archipelag ciągnący się na Morzu Norweskim od strony północno- zachodniej.  Po dotarciu do wybrzeża, gdy zobaczyliśmy ten lazurowy kolor morza i skały z niego wystające nie dziwiliśmy się, że Lofoty nazywane są Karaibami Północy.  Było coś niesamowitego …

Norwegia

Norwegia na dziko część 2

Wszystko gotowe, jesteśmy spakowani po brzegi, ostatnia prosta to zakup świeżego pieczywa na najbliższe dni. Powrót do domu ze sklepu okazał się być jednak początkiem przygód, bo po drodze urwała nam się linka zmiany biegów…. Zamiast kilku godzin przyzwoitego snu, bo o 7.00 byliśmy umówieni z naszą ekipą wyjazdową, do 1 w nocy mocowaliśmy  linkę …

Norwegia

Norwegia na dziko część 1

Norwegia była w naszych planach od jakiegoś czasu. Odkąd nieco poważniej myślimy o podróżowaniu i odważniej wybieramy miejsca naszej eksploracji przejawiała się ona w naszych rozmowach. Ale czy byliśmy gotowi na wyprawę przez pół Europy, starym dopiero co kupionym peugotem, z przyjaciółmi, którzy byli równie zieleni co my? Odpowiedź nasuwa się sama.  Prawdę mówiąc jedyne, …

Włochy

Florencja, dziki, Vinci!

Wybraźcie sobie: Toskańskie wzgórze, przyjemny las, szyszki, a w lesie- ogromny stary kemping, z domem, który niegdyś pewnie był częścią inwentarza winnicy, teraz pozostałością po zamierzchłych czasach….. Wszystko wydawało się od 80 lat nietknięte, sprzęty zostawione na ziemi tak jakby chwilę temu ktoś ich używał, porośnięte trawą zabudowania ze stołówki. Klimat grozy, ale dla nas …

Włochy

Piza i golasy

Te włoskie szalone wakacje nie były wcale przemyślane i zaplanowane ;p Stwierdziliśmy, że jedziemy na południe ile się da, tak żeby potem zdążyć do Polski przed końcem urlopu. Planowaliśmy, że ostatnim przystankiem będzie Rzym, ale okazało się, że po drodze są ciekawsze rzeczy do zbadania, dlatego zostaliśmy przy Toskanii. Udało nam się zwiedzić jedne z …

Włochy

Garda, Levanto i bum bum

Niełatwo jest sensownie zaplanować podróż jeśli ma się do dyspozycji 6 dni, wliczając co najmniej dwa na przyjazd do celu i powrót do domu 🙁  Cóż albo taki wypad, albo żaden. Dlatego wymyśliliśmy sobie Gardę na pierwszy strzał. Miejsce więcej niż popularne, nie mówiąc o tym, że wybraliśmy się tam w lipcu. Optymistycznie nastawieni, z …

Włochy

Jedziemy do Włoch?

Zarówno ja, jak i mój mąż jesteśmy urodzonymi powsinogami. Lubimy aktywności, jesteśmy temperamentni, głośni, gadatliwi, żywiołowi. Takie z nas po prostu łajzy 😀  Według tego samego schematu podróżujemy i te podróże planujemy  Nie zawsze jest to solidnie ułożony plan i przemyślana decyzja. O nie nie. Raczej krótka piłka: Ej Arturo, ty nie byłeś nigdy za …

O nas!

Zaczynamy z blogiem!

Kim jesteśmy? Jesteśmy November_Travelers, czyli o dwóch takich, co się w listopadzie urodzili i od tamtej pory są w podróży. A tak poważnie to Artur zajmuje się wymyślaniem przygód naszego życia, a ja Dominika skromnie je opisuję. I co robimy tu? ​ Chcemy podzielić się ze światem swoimi doświadczeniami i przemyśleniami, no i lubimy się …