Jednodniowa Słowacja- Czyli o początkach tego dziwnego 2020
Nadchodzi weekend, zbieramy się na tripa. Słowacja? W jeden dzień? Oczywiście, że to świetny…
Przeczesujemy beskidy- Hala Jaworowa
Myśleliśmy, że Beskidy zostały przez nas doszczętnie zdeptane i znamy je z każdej strony. …
Malinowska-Skrzyczne-Malinowska
Wschody i zachody w górach to ostatnio nasza obsesja. Wtedy są one najpiękniejsze i…
Gorce z widokiem…
Gorce- lubimy te góry. Są urokliwe, zalesione , a w dobrą pogodę świetnie widać…
We mgle…
22.30 Artury, jak zwykła na nas mówić rodzinka, wyruszają na wojaże. Reisefieber jest, mimo że…
Eksploracja Rudawskiego Parku Krajobrazowego
Województwo Dolnośląskie nie było nam wcześniej dobrze znane, nie licząc oczywiście Wrocławia. To się…
Włóczykije Alpejskie
3 dzień w austryjackich Aplach zapowiadał się dosyć ponuro, dlatego postanowiliśmy pokręcić się po…
Mittagskogel- z dziwnej strony
Mieliśmy cel na drugi dzień wycieczki. Mittagskogel- o wysokości 2 145, ale nieznacznej trudności,…
Villach nocną
Wpadliśmy na pomysł wypadu do Austrii, bo kochamy góry. Alp nigdy nie mieliśmy szansy…
Norwegia na dziko- ostatnie przygody
Warto wspomnieć na początku tego posta, że Norwegia i to przemierzana na dziko, była…